3 lutego, 2020

Emocjonalna deprywacja – pustynia emocji w relacjach

EMOCJONALNA DEPRYWACJA – TWOJE  WEWNĘTRZNE DZIECKO 

Emocjonalna deprywacja to dezadaptacyjny, wyuczony w procesie rozwoju schemat, który rodzi poczucie, że czegoś Ci brakuje.

Świadczy ona o tym, że Twoje potrzeby emocjonalne, potrzeba wsparcia i troski są zaniedbane, co w efekcie prowadzi do uczucia samotności, pustki, poczucia braku zrozumienia.

Emocjonalnej deprywacji towarzyszy przygnębiające i uciążliwe przekonanie, że jesteś skazany na samotność, pozbawiony szansy na bycie kochanym, czy też poczucie, że nikomu nie zależy na Tobie na tyle, by zatroszczyć się o Ciebie, okazując Ci ciepło i wsparcie.

Początki emocjonalnej deprywacji mogą sięgać dzieciństwa i ciągnąć się za nami w życiu dorosłym, jednak można skutecznie pracować nad eliminacją tego schematu, ulepszając tym samym jakość relacji z innymi oraz własne samopoczucie.

 Sprawdź, czy odczuwasz emocjonalną deprywację: 

1. Czy potrzebujesz więcej miłości, niż dostajesz?

2. Czy masz poczucie, że nikt Cię nie rozumie?

3. Czy czujesz się odizolowany/-a od innych, nawet od najbliższych?

4. Czy miałeś/-aś do tej pory osobę, która kochałaby Cię takim/taką, jaki/-a jesteś? 5. Czy miałeś/-aś do tej pory osobę, która by się Tobą przejmowała?

6. Czy masz kogoś, kto daje Ci ciepło, czułość i akceptację?

7. Czy masz kogoś, kto by Cię słuchał, wczuwał się w Twoje potrzeby?

8. Czy jest Ci trudno pozwolić innym, aby Cię kochali?

9. Czy rodzice okazywali Ci troskę?

10. Czy byłeś/-aś całowany/-a i przytulany/-a przez rodziców?

11. Czy rodzice Cię rozumieli?

12. Czy mogłeś/-aś się zwierzyć rodzicom z Twojego problemu?

13. Czy rodzice byli zainteresowani tym, co masz do powiedzenia?

 

Zamknij oczy. Wyobraź sobie siebie z przeszłości, gdy byłeś/-aś dzieckiem.

Jak się czujesz?

Zazwyczaj jest tak, że pierwsza relacja, zwłaszcza ta z matką, jest prototypem tych kolejnych w życiu.

Gdy jesteś, bądź zostaniesz rodzicem, ważne byś zadbał(a) o swoją dostępność – poświęcał(a) dziecku tyle czasu, ile sam(a) chciałeś/-aś go otrzymać będąc dzieckiem. 

Schemat, którego skutkiem jest emocjonalna deprywacja, to skutek takich sytuacji jak:

1. Gdy Twoja mama/opiekunka* nie przytulała Ciebie i nie kołysała.

2. Gdy Twoja mama/opiekunka nie spędzała z Tobą tyle czasu, ile potrzebowałeś/-aś (nawet jeżeli mocno się starała, ale np. praca jej nie pozwalała).

3. Gdy Twoja mama/opiekunka nie uspokajała Cię i nie pocieszała, gdy byłeś/-aś smutny/-a lub robiła to nieumiejętnie.

4. Gdy Twoja mama/opiekunka nie wspierała Cię i nie służyła radą.

5. Gdy Twoja mama była raczej chłodna emocjonalnie.

6. Gdy Ty, jako dziecko, czułeś/-aś się niekochany/-a i nieważny/-a dla Twoich rodziców. *Opiekunka, czyli osoba, która musiała zastąpić Twoją mamę, gdy jej zabrakło.

Rola ojca też jest kluczowa.

Dziecko od maleńkości potrzebuje obojga rodziców.

Rozpoznaje ich po zapachu, po głosie, po dotyku.

Znacznie ważniejsze jest dbanie o potrzeby emocjonalne dziecka, niż o te materialne.

Im mniej miłości otrzymuje dziecko, tym trudniej będzie mu wyrosnąć na szczęśliwego i spełnionego emocjonalnie człowieka.

Przytulaj, chwal swoje dziecko, mów mu, że je kochasz. Wyrośnie z niego silniejszy i pewniejszy siebie człowiek.

Schemat relacji (wraz z ich aspektem emocjonalnym), który powstaje w domu rodzinnym dziecka, jest nieświadomie powielany przez niego w późniejszym, dorosłym życiu.

W efekcie taka osoba może zgadzać się na złe traktowanie, ignorowanie, krzywdzenie. Będzie szukać związków z emocjonalnie niedostępnymi partnerami. Może też wybrać osobę, która sama będzie miała problem z wyrażaniem uczuć, nie będzie skłonna słuchać, czy inwestować czas w ich relację.

Osoba ze schematem deprywacji emocjonalnej nie będzie umiała wybierać dla siebie tego, co dla niego najlepsze,  najzdrowsze. Taka osoba znacznie częściej czuje się nieszczęśliwa i wchodzi w niezdrowe, toksyczne relacje. Dopiero, przy garści szczęścia, poznając swoje schematy myślenia i działania, przepracuje to z psychologiem.

Zostając rodzicem istnieje ryzyko nieświadomego przeniesienia na dziecko swojego schematu emocjonalnej deprywacji. Warto zatem zadbać o siebie zwalczając swój destrukcyjny schemat, co jednocześnie pomoże w zbudowaniu zdrowej, ciepłej relacji z własnym dzieckiem, dbając o jego dobro i szczęście. Umożliwisz w ten sposób dziecku budowanie zdrowych relacji – nie tylko w dzieciństwie, czy okresie dorastania, ale również w jego życiu dorosłym.

Człowiek wychowany w atmosferze emocjonalnego chłodu będzie nieświadomie szukał chłodnych emocjonalnie partnerów.

  • Osoby, które cierpią z powodu emocjonalnej deprywacji, są bardzo wrażliwe na wszelkie oznaki zaniedbania i braku troski.
  • Wiedzą, czego potrzebują, ale o to nie proszą, bądź też są nie są konsekwentni, asertywni, gdy ich potrzeby są zaniedbywane.
  • Mają poczucie krzywdy.
  • Pojawia się tłumiona emocjonalnie złość.
  • Następnie wzmacnia się chłód i emocjonalne wycofanie.
  • Koło się kręci. Może się pojawić tzw. trójkąt dramatyczny. Dana osoba z może przejść z roli ofiary w rolę prześladowcy – wówczas zaczyna więcej wymagać, zaś gdy nie otrzymuje od partnera tego, czego żąda (zadośćuczynienia w postaci rezygnacji przez niego z ważnych spraw, finansowych odszkodowań w postaci prezentów, realizacji ich oczekiwań itp.), zaczyna być jeszcze bardziej roszczeniowa. Może oczekiwać, że partner sam się domyśli, czego potrzebuje. Tak się jednak nie dzieje, więc czują się/zostają porzuceni. Taki bieg życia będzie się powtarzał do czasu aż wychowany w chłodzie emocjonalnym człowiek zacznie bez obaw nazywać swoje emocje, potrzeby oraz będzie asertywnie reagować na zaniedbanie, czy złe traktowanie ze strony innych.

 JAK WYPEŁNIĆ EMOCJONALNĄ DEPRYWACJĘ? 

Uważaj na CHEMIĘ SCHEMATÓW.

Możesz nieświadomie wiązać się z partnerami, którzy uruchamiają w Tobie schemat emocjonalnej deprywacji. Oni będą Ci się wydawać najbardziej atrakcyjni, bowiem na poziomie podświadomym możesz dążyć do wchodzenia w relacje, które będą powielały Twój schemat deprywacji. Jeżeli będą chcieli nad sobą pracować, zadbać o zdrowy związek, wówczas możesz dać im szansę, ale zazwyczaj partnerzy w takich związkach wzajemnie uruchamiają i utrwalają swoje destrukcyjne schematy. Żyją obok siebie na emocjonalnej pustyni. 

Unikaj osób, które: 

1. Są zdystansowani.

2. Są zimni emocjonalnie.

3. Są zamknięci w sobie.

4. Są poza zasięgiem.

5. Są mniej zainteresowani Tobą niż Ty nimi.

6. Nie rozumieją Twoich uczuć i emocji.

7. Nie rozumieją przede wszystkim swoich uczuć i emocji.

8. Nie potrafią rozmawiać o emocjach.

9. Porzucają swoich partnerów bądź żyją w związku, którym są oni lub ich partnerzy emocjonalnie uzależnieni. Bądź dobry dla siebie. Wyjdź z emocjonalnej pustyni. Ukrywanie swoich potrzeb jest zamykaniem się w więzieniu niewyrażonych emocji. Inspiracje z książki „Program zmiany sposobu życia” Jeffrey Young Dowiedź się jak zarządzać swoim życiem by BYĆ SZCZĘŚLIWYM. Przemyśl udział w sesji coachingowej lub w szkoleniu z zakresu zarządzanie emocjami.

Zapraszam do kontaktu, Iwona Firmanty

Psycholog, Socjolog, Coach ICC, Trener biznesu

Właścicielka firmy szkoleniowej Human Skills

Założycielka projektu Sukces Kobiety Biznesu

Może mogę Cię w czym wesprzeć?

Znajdziemy dla Ciebie najlepsze rozwiązanie.
Share on facebook
Facebook
Share on twitter
Twitter
Share on linkedin
LinkedIn
Iwona Firmanty

Iwona Firmanty

PSYCHOLOG, SOCJOLOG, TRENER, COACH ICC. WŁAŚCICIELKA FIRMY SZKOLENIOWEJ HUMAN SKILLS ORAZ PROJEKTU SUKCES KOBIETY BIZNESU

Zostaw Komentarz

Przeczytaj również: